Warszawskie zakamarki cd.
Środa, 18 kwietnia 2012
Km: | 29.81 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:22 | km/h: | 21.81 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Rockrider 5.1 | Aktywność: Jazda na rowerze |
Jako, że jutro ma padać, niegodnym by było dzisiaj tak od razu grzać z pracy do domu. Koła poniosły mnie w stronę Siekierkowskiego. Przed wjazdem na most znalazłem ścieżynkę rowerową o nawierzchni bliżej nieokreślonej (siakieś klepicho) ciągnącą się wzdłuż Wisły.
Ścieżka kończy się... parkanem. Odchodzi od niej prawdziwa ścieżka
Ta dla odmiany kończy się płotem.
Nawrotka więc szybka i zbaczając trochę z klepicha wjazd pod most.
Malunki podmostowe
Ścieżka kończy się... parkanem. Odchodzi od niej prawdziwa ścieżka
Ta dla odmiany kończy się płotem.
Nawrotka więc szybka i zbaczając trochę z klepicha wjazd pod most.
Malunki podmostowe
komentarze
Mijam tę tą wałową ścieżkę za każdym razem jak jadę rowerem do pracy (nieźle brzmi co? jakbym codziennie jeździł niemal :) ) - i zastanawiałem się dokąd to cudo prowadzi. A tu mi kolega sprawdził, że donikąd, czyli już nie będzie kusić. :)
P.S. A jeździłeś nadwiślańską krzakówko-terenówką, co się ciągnie od Łazienkowskiego aż po Grota chyba...? Fajna ściecha, ale miejscami tak kręta, że projektant był chyba nieobojętny wobec alkoholu... ;) zarazek - 09:10 czwartek, 19 kwietnia 2012 | linkuj
P.S. A jeździłeś nadwiślańską krzakówko-terenówką, co się ciągnie od Łazienkowskiego aż po Grota chyba...? Fajna ściecha, ale miejscami tak kręta, że projektant był chyba nieobojętny wobec alkoholu... ;) zarazek - 09:10 czwartek, 19 kwietnia 2012 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!