Start bardzo długiego weekendu...
Sobota, 28 kwietnia 2012
Km: | 71.44 | Km teren: | 12.00 | Czas: | 02:58 | km/h: | 24.08 |
Pr. maks.: | 40.55 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Mbike Renegade 0.6 | Aktywność: Jazda na rowerze |
Dzisiaj wszyscy próbują wyjechać z Warszawy. Korki niesamowite. My postanowiliśmy nie poddać się szałowi obowiązkowego wyjazdu majówkowego. Nie zrobimy też wymaganego w tym czasie grilla. Pełna kontestacja :)
Jak to zwykle w sobotę szlifowałem oponami okolicę. Trochę po asfalcie, trochę leśnych duktach, ścieżkach i innych powierzchniach mniej lub bardziej utwardzonych. Do objazdu wybrałem okolice Kobyłki, Zielonki, Ząbek i Wołomina. Pogoda świetna więc na skórze teraz wyraźnie widać dokąd sięgały spodenki i koszulka :D
Zdjęcia z wycieczki.
Jak to zwykle w sobotę szlifowałem oponami okolicę. Trochę po asfalcie, trochę leśnych duktach, ścieżkach i innych powierzchniach mniej lub bardziej utwardzonych. Do objazdu wybrałem okolice Kobyłki, Zielonki, Ząbek i Wołomina. Pogoda świetna więc na skórze teraz wyraźnie widać dokąd sięgały spodenki i koszulka :D
Zdjęcia z wycieczki.
Przy kupce chrustu ;)© pawlica
Trochę mnie© pawlica
Przez to musiałem przebrnąć.© pawlica
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!