blog rowerowy

informacje

baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(5)

wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy pawlica.bikestats.pl

linki

Unieście - 9 dzień

Poniedziałek, 21 maja 2012
Km: 35.69 Km teren: 0.00 Czas: 01:22 km/h: 26.11
Pr. maks.: 40.55 Temperatura: °C HRmax: HRavg
Kalorie: kcal Podjazdy: m Sprzęt: Mbike Renegade 0.6 Aktywność: Jazda na rowerze
Dzisiaj kolejny dzień upałów. Jakoś lubię jeździć w takie dni.
Postanowiłem sprawdzić czy jest jakiś krótszy przejazd z Osiek do Jamna. Mapka w google nie wykazuje takowego. Jak się natomiast przełączy widok na ortofotomapę, to widać, że jest jakaś dróżka tuż za Osiekami. No i empirycznie sprawdzone zostało że wypłytowana droga faktycznie pozwala na w miarę szybkie dojechanie do Jamna. Dzięki temu przełomowemu odkryciu udało mi się okrążyć jeziorko w niecałe półtora godziny.

Zdjęcia z wycieczki.

Ciekawa knajpka w Mielnie © pawlica


Przepompownia przy drodze z Osiek do Łabusza © pawlica


Ciek wodny wpadający do jeziora Jamno © pawlica


Wiekowe chałupki we wsi Łabusz © pawlica


Kolejny stary budynek we wsi Łabusz © pawlica


Nagrobek na zapomnianym cmentarzu we wsi Jamno © pawlica


Połamana tablica nagrobna na cmentarzu we wsi Jamno © pawlica


Mapka

#lat=54.26084115942&lng=16.137135&zoom=12&maptype=ts_terrain

komentarze
P.S. Do SPD jakoś mnie nie ciągnie ze wzgl. na konieczność inwestowania w specjalne buty. Póki co stykają mi noski przy pedałach. :D
zarazek
- 10:11 czwartek, 24 maja 2012 | linkuj
Ja do tego rezerwatu wybrałem się w pochmurny, deszczowy i wietrzny dzień - to dopiero było ponuro. Ale tam tak po prostu jest - jedno starsze małżeństwo o mało co nie doprowadziłem do zawału, gdy zbliżyłem się do nich po cichu od tyłu i delikatnie powiedziałem "przepraszam..." :)))

Tradycyjnie zarzucam linka do śladu GPS z tego rezerwatu. :)
zarazek
- 10:09 czwartek, 24 maja 2012 | linkuj
Próbowałem w zeszłym roku przebrnąć przez ten rezerwat. Po pół godzinie jazdy poczułem się jakoś nieswojo i zawróciłem. Przydała by się dobra mapka topograficzna i fajnie było by jechać w towarzystwie.
Dużo tam dziur i dołów mimo że droga wypłytowana. Trzeba jechać bardzo ostrożnie. Pamiętam, że wtedy zaczynałem swoją przygodę z SPD i właśnie na tych dziurach nie zdążyłem się w porę wypiąć. Wróciłem utytłany w błocie i poobcierany.
pawlica
- 09:45 czwartek, 24 maja 2012 | linkuj
Hehe... 2 urlopy tam spędziłem z rowerem, więc ciężko będzie coś znaleźć. Ale np. jak uda ci się wyczaić przejazd z rezerwatu w Łazach (Jałowcowy Las) do Rzepkowa lub Iwięcina, to szacun masz i piwo u mnie. :D Ja poległem tam na bagnach.

P.S. A traskę Osieki - Łabusz - Jamno robiłem w czasie tej wycieczki
zarazek
- 08:08 czwartek, 24 maja 2012 | linkuj
Ech... a już myślałem, że jestem znakomitym odkrywcą zaginionych tras :)
pawlica
- 07:45 czwartek, 24 maja 2012 | linkuj
A radziłem parę wpisów temu, pojechać sobie z Osiek do Łabusza płytówką (no i z Łabusza do Jamna) ;) Świetny ten przelocik tam jest.
zarazek
- 12:10 wtorek, 22 maja 2012 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!

kategorie bloga

Moje rowery

Mbike Renegade 0.6 8965 km
Rockrider 5.1 2745 km

szukaj

archiwum