pawlica
Radzymin - Warszawa
Czwartek, 31 maja 2012
| Km: | 27.16 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:07 | km/h: | 24.32 |
| Pr. maks.: | 36.16 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
| Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Mbike Renegade 0.6 | Aktywność: Jazda na rowerze | ||
1000 km w miesiącu przekroczone!!! Zaliczone jedno z tegorocznych założeń. Gwiazdka na pagon :)
Kilka zdjęć zrobionych (w drodze do pracy) na ul. Marszałkowskiej gdzie pełną parą idą przygotowania do EURO2012.
Kilka zdjęć zrobionych (w drodze do pracy) na ul. Marszałkowskiej gdzie pełną parą idą przygotowania do EURO2012.
Zamknięta Marszałkowska (zasieki EURO2012)© pawlica
Zamknięta Marszałkowska© pawlica
Telebim w strefie kibica© pawlica
Telebim z PKiN w tle© pawlica
Wejście do metra w ubranku od UEFA© pawlica
komentarze
Ja ostatnio dążę w zupełnie odwrotnym kierunku - po kilkunastu latach rowerowania asfaltami na 28 calach (no ale to crossowy rower, nie kolarka) przerzuciłem się w teren. No ale co kto lubi :) a z finansami publicznymi nie jest lekko, zwłaszcza przekonać dyrektora finansowego do znacznych wydatków cyklopodobnych :)
zarazek - 09:30 czwartek, 31 maja 2012 | linkuj
Kolarka już dawno mi chodzi po głowie. Niestety, finanse publiczne na to nie pozwalają :)
Mimo wszystko lubię czasem pokręcić się leśnymi ścieżkami, bezdrożami itp. więc posiadanie renegacika jest jak najbardziej na miejscu. Do kolarki muszę też jeszcze popracować nad własną wagą - dobrze by było zrzucić jeszcze z 5 kg :)
pawlica - 09:01 czwartek, 31 maja 2012 | linkuj
Mimo wszystko lubię czasem pokręcić się leśnymi ścieżkami, bezdrożami itp. więc posiadanie renegacika jest jak najbardziej na miejscu. Do kolarki muszę też jeszcze popracować nad własną wagą - dobrze by było zrzucić jeszcze z 5 kg :)
1000 km w ciągu miesiąca, 3000 km pewnie będzie spokojnie w pół roku... Gratulatejszyn, choć jak na mój gust za dużo w tym asfaltu i za wysoka AVS :D może czas o kolarce pomyśleć? (piszę bez przekąsu)
P.S. fajnie że zapodałeś foty z centrum - nie bywam tam i nie wiedziałem, że "rodzina uefa" aż wszystko obkleiła swoimi płachtami... nie podoba mi się to.zarazek - 08:39 czwartek, 31 maja 2012 | linkuj
P.S. fajnie że zapodałeś foty z centrum - nie bywam tam i nie wiedziałem, że "rodzina uefa" aż wszystko obkleiła swoimi płachtami... nie podoba mi się to.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!
