Warszawa - Radzymin + objazd trasy Bercikowej
Środa, 18 lipca 2012
Km: | 53.04 | Km teren: | 25.00 | Czas: | 02:44 | km/h: | 19.40 |
Pr. maks.: | 53.04 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Mbike Renegade 0.6 | Aktywność: Jazda na rowerze |
Postanowiłem po pracy zmierzyć się z trasą przyszłosobotniego VI Memoriału "Bercika". Podczas objazdu połączyłem siły z napotkanym w lesie bikerem z Marek, który świetnie orientował się w topografii terenu. Trasa okazała się baaaardzo wymagająca. Pełno jest trudnych podjazdów, zjazdów, obfitujących w piach. Trzeba cholernie uważać i mieć dynamit w nogach. Start w samym maratonie sobie odpuszczam - to jeszcze nie ten etap mojej kolarskiej ewolucji :)
komentarze
Etam. Zapowiada się pogoda OK, nie bądź małej wiary ;)
zarazek - 07:55 czwartek, 19 lipca 2012 | linkuj
Przyznam, że na rowerze nie rzeźbiłem w tych laskach między Markami, a drogą 631, bo jakoś industrialnie tam - wyrobiska po ciegielniach, śmieci itp. Ale piachu i górek to tam faktycznie nie brakuje. Znam okolicę z zimowych wycieczek na nartach biegowych.
P.S. Ja dziś bez roweru, bo 10 minut przez planowanym wyjazdem zaczęło padać, wrrr... :/ zarazek - 07:34 czwartek, 19 lipca 2012 | linkuj
P.S. Ja dziś bez roweru, bo 10 minut przez planowanym wyjazdem zaczęło padać, wrrr... :/ zarazek - 07:34 czwartek, 19 lipca 2012 | linkuj
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!